Botnet „Grum” zneutralizowany. Jego serwery były odpowiedzialne za blisko 20 % światowego spamu
Ostatnie doniesienia medialne wskazują jednoznacznie, że praca botneta o nazwie „Grum” została ostatecznia wstrzymana. Wszystkie serwery, za pośrednictwem których rozsyłał spam w sieci w Rosji, Ukrainie i Panamie zostały zneutralizowane. Szacuje się, że „Grum” odpowiadał za około dwadzieścia procent całego spamu światowego.
Zakończyli pracę botneta. Przy projekcie rozwiązania „Grum’a” pracował zespół przynajmniej kilkunastu osób
Za rozwiązanie „Grum’a” odpowiedzialne były dwie spółki, tj. SpamHaus oraz FireEye – odpowiednio o specjalizacji: neutralizacji spamu oraz bezpieczeństwa w Internecie. Warto jednak zaznaczyć, że udział w całej akcji miały także lokalni dostawcy usług internetowych.
Ekspert z firmy FireEye – Atif Mushtaq podczas spotkania prasowego zaznaczał, że zdjęcie całego botneta to zasługa wielu osób, a neutralizacja „Grum’a” jest kolejnym dowodem na skuteczną walkę ze spamem w Internecie.
Spamerzy szybko przenosili dane po interwencji specjalistów
Specjalistom udało się dotrzeć do serwerów spamerów w stosunkowo krótkim czasie, ale zadanie było utrudnione, ponieważ ci drudzy równie szybko przenosili swoje dane i systemy do wysyłania niechcianych wiadomości na nowe maszyny ulokowane w różnych częściach świata. Po zamknięciu jednostki w Holandii, w ciągu kilku dni dane zostały przeniesione do ukraińskiego centrum danych. Ostatecznie, zamknięcie „Grum’a” to zasługa firm odpowiadającym za bezpieczeństwo, walkę ze spamem oraz lokalne przedsiębiorstwa z sektora usług ISP.
Ostateczne zamknięcie serwera przeprowadzono w Rosji. Zdaniem Atif’a Mushtaq’a, w tej chwili żadne z państw nie jest już bezpieczną przystanią dla spamerów, a wykrycie ich nielegalnej działalności jest kwestią czasu.