Dionizos był synem Dzeusa i śmiertelniczki Semele, która była córką króla Kadmosa.
Semele bardzo chciała zobaczyć samego Dzeusa i tak długo prosiła \, aby jej się ukazał, aż w końcu najwyższy z bogów spełnił jej życzenie. Jednak oczy ludzkiej kobiety nie wytrzymały całego blasku gromowładcy i kobieta spłonęła rodząc przedwcześnie boskiego syna ? Dionizosa. Oddał bóg swego syna na wychowanie górskim nimfom, a Sylen bożek leśny uczył go wszystkich mądrych rzeczy. Muzy uczyły chłopca śpiewu i tańca i wyrósł Dionizos na bardzo udanego boga. Podczas wojny z gigantami radził sobie całkiem nieźle pod postacią lwa.
Dionizos jako pierwszy z bogów zszedł z Olimpu i wolał żyć na ziemi. Każde stworzenie ziemskie chętnie z nim przebywało, bo był wesoły i pełen życia. To on wydobył z ziemi winną latorośl i nauczył ludzi jak ją uprawiać i co z niej dalej robić. Wędrował przez świat a towarzyszyła mu zawsze wesoła gromada najprzeróżniejszych stworzeń od kozłonogich satyrów przez pany, syleny i centaury aż po bachantki i menady.