Rate this post

Należę do osób, którym muzyka pozwala przetrwać cały dzień, nie potrafię jej dzielić na lepszą czy gorszą. Słucham dosłownie wszystkiego, od piosenek już dawno nie puszczanych w radiu, po najnowsze hity, nie mam jakiś ograniczeń muzycznych i nie zamykam się na jeden gatunek. Takie podejście, uważam za bardzo racjonalne, co tylko pokazuje jaki stopień wtajemniczenia muzycznego jako odbiorca zdobyłem. Szkoda, że wielu moich znajomych nie ma podobnego podejścia do mojej osoby, chciałbym aby sytuacja była całkiem inna. Niestety, te różnice w poglądzie na rynek muzyczny, powoduje, że często się nie zgadzamy, a nie o to przecież chodzi w samej dziedzinie, jaką jest muzyka. Zastanawiam się jedynie, dlaczego ceny produktów muzycznych, czyli wydawane płyty, są tak wysokie, rozumiem, że każdy chce na niej zarobić, ale czy rzeczywiście oznacza to realny dochód, przecież gdy obniżamy ceny produkty, to znajdują się na niego chętni. Zauważyłem jednak, że już bardzo dawno, wydawnictwa muzyczne, nie postępują w ten sposób, może to jakaś strategiczna czy marketingowa zagrywka, szczerze to nie wiem.